Dzisiejszy przepis to jedno z tych dań, które robi się szybko, nie wymaga wielu składników i jest bardzo smaczne i sycące. Idealne na jedno z tych leniwych popołudni, kiedy nic się nie chce. A wystarczą pieczarki, bazylia, śmietana i makaron :)
Farfalle z sosem pieczarkowo - bazyliowym
- ok. 200 g makaronu Farfalle (kokardki)*
- duża garść świeżej bazylii
- 200 g pieczarek
- 4 łyżki śmietany 18%
- po pół łyżki mąki pszennej i kartoflanej
- przyprawy do smaku: biały pieprz, sól, chili
- oliwa z oliwek
Pieczarki obieramy, myjemy i kroimy na plastry. Zawsze kroję na trochę grubsze plastry, ponieważ pieczarki trochę się kurczą podczas duszenia. Wrzucamy do garnka i zalewamy oliwą (około 150 ml - w zależności od wielkości garnka). Dusimy pod przykryciem na małym ogniu, aż staną się miękkie.
Bazylię płuczemy, osuszamy i szatkujemy. Dorzucamy do pieczarek.
W miseczce mieszamy razem mąkę, śmietanę i przyprawy, aż do uzyskania gładkiego sosu. Z garnka z pieczarkami ujmujemy 3 łyżki oliwy, dodajemy do sosu i dokładnie mieszamy. Gotowy wlewamy do pieczarek i dokładnie łączymy z całością. Zostawiamy jeszcze na kilka minut, aż zacznie bulgotać. Uwaga, żeby się nie przypaliło!
Makaron gotujemy al dente w osolonej wodzie. Gotowy odcedzamy i dorzucamy do garnka z sosem. Dokładnie mieszamy, aż wszystkie kokardki pokryją się w całości sosem. Można od razu podawać.
* Podaję ilość orientacyjną, zazwyczaj na 3 porcje wrzucam do garnka po 2,5 garści kokardek na osobę.
Hint! Wodę na makaron zawsze nastawiam, zanim jeszcze obiorę pieczarki. Dzięki temu zacznie się gotować, kiedy sos już będzie skończony. Na makaron potrzeba 8-10 minut, więc kiedy jest już gotowy, sos nadal jeszcze jest gorący i nie trzeba go odgrzewać.
Smacznego! :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz